Jest coraz gorzej niszczę siebie, jestem wyprana z uczuć, z delikatności,
z trzeźwego myślenia, zdrowego rozsądku. Łamie własne granice.
I mimo to nadal czekam i będę czekać, nadal kocham i będę kochać.
Wiara to chyba to co mam najbardziej zakorzenione w sobie.
Wierze, że te słowa, obietnice nigdy nie były puste, że były prawdziwe.
Że miłość była prawdziwa, łzy, pocałunki, spojrzenia, że to było prawdziwe, z miłości.
Że nie byłam epizodem, a może i byłam, strasznie to brzmi odbija się echem w mojej głowie.
Byłam epizodem te dwa słowa wypełniają głowę, duszę, serce.
Robią zniszczenia jak plagi egipskie.
Powodują, że mam zamiar zniszczyć siebie do końca.
Od środy
dwie bułki, jeden obiad, zapominam co to głód powoli.
_____________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________
Miłość eros jest odpowiednikiem miłości romantycznej.
Charakterystyczne dla tego typu miłości jest zafascynowanie kochaną
osobą. Osoby prezentujące ten typ wierzą w miłość od pierwszego
wejrzenia i jest to wręcz pożądane by w taki właśnie sposób zakochać się
i stworzyć związek doskonały, w którym miłość będzie wieczna. Partnerzy
pragną być do siebie podobni, jak najwięcej czynności wykonywać
wspólnie. Charakterystyczny też jest silny pociąg fizyczny, dlatego też
dość wcześnie uwzględniany jest element seksualności. Partnerom zależy na tym, by drugiej osobie dostarczać jak największej ilości przyjemności, w tym także w sferze seksu.
Ludus traktuje miłość jako zabawę. W grze tej polega głównie na tym
by zwyciężyć, a więc wykazać się większymi zdolnościami, dowieść swej
wyższości nad partnerem. Seks w takim związku, to forma zaspokojenia
jedynie własnych przyjemności. Jeśli w sferze seksualnej wystąpią jakieś
problemy, to zamiast starać się je rozwiązać, przedstawiciele tego typu
miłości poszukają raczej nowego partnera. W wyrażaniu ludus nierzadko
obserwuje się koncentrację na własnej osobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz